Z PiSu odchodzą młodzi.
Wielka strata, podobno. Tak krzyczy opozycja do opozycji, więc w takim razie nic się nie stało. Ponieważ lepiej żeby kolejna grupa w stylu Marcinkiewicz, Niesiołowski, Sikorski odeszła teraz niż później. Przecież analogia sytuacyjna jest bardzo silna.
Kaczyński walczy o model Węgierski, nie o głosy prawicowe lewicowe centrowe. Na niego ma zagłosować elektorat ludzi, którzy dziadostwem III RP są już przejedzeni i mają go dość.
Ewakuantom po prostu nie chce się czekać aż moment kiedy taki elektorat przeważy. Oni chcą w końcu coś z nawalanki politycznej mieć. Interesują ich frukta i wiedzą, że otrzymają to dopiero gdy pogodzą się z drugą stroną. Cały cyrk z PiSem soft to tylko walka o etaty.
A co do strasznego niedemokratycznego Kaczora ciekaw jestem jakby zareagował Tusk gdyby Schetyna, Nowak, Arabski albo ktokolwiek ze świecznika, gdyby zaczęli w Naszym Dzienniku, Gazecie Polskiej albo chociaż tu na Salonie zaczęli nadawać na Tuska, że źle rządzi i ogólnie jest do dupy. Tak tylko dla gimnastyki umysłu
Komentarze